Naturalne sposoby na bóle menstruacyjne

Wiele z nas najchętniej wykresliłoby „te dni” ze swojego kalendarza. Podczas miesiączki czujemy się niekomfortowo, stale sprawdzając swój wygląd i unikając białej odzieży. Dodatkowo nasze samopoczucie lubi się pogarszać – łatwiej o zmęczenie czy drażliwość. Gdy temu wszystkiemu towarzyszy jeszcze ból, jest to prosty przepis na ciężki dzień. Jak temu zaradzić? Jakie naturalne sposoby ma ELLA na rozprawienie się z bólem menstruacyjnym i choć częściowe osłodzenie tych trudnych dni? 

Co boli? 

Zanim przejdziemy do sposobów walki z bólem podczas menstruacji warto dowiedzieć się, dlaczego go odczuwamy. Najcześciej powodem jest złuszczanie się błony śluzowej macicy i jej intensywne (przez co bolesne) skurcze. Burza hormonalna, a więc w efekcie zachwianie proporcji pomiędzy poszczególnymi typami hormonów, dodatkowo podnosi naszą wrażliwość na odczuwanie bólu oraz wywołuje zaburzenia metabolizmu.

Relaks i masaż

Zmęczone ciało i rozregulowane hormony nie sa naszym sprzymierzeńcem w walce z bólem, dlatego trzeba sobie w te dni pozwolić na więcej niż zazwyczaj odpoczynku. Często bóle menstruacyjne dotyczą nie tylko brzucha, ale i dołu pleców, dlatego miast zwykłego siedzenia czy leżenia, możemy skorzystać z oddechowych praktyk relaksacyjnych lub specjalnego masażu, który rozluźniłby mięśnie okolic miednicy oraz lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Niektórzy specjaliści polecają też delikatny masaż brzucha naturalnymi olejkami z aromaterapeutycznym dodatkiem. Dobrym rozwiązaniem może być olejek lawendowy, który działa rozkurczająco i pięknie pachnie.

Ćwiczenie oddechowe: Połóż się na płaskim podłożu. Rozłoż ręce wzdłóż ciała w naturalnej pozycji, nogi pozostaw wyprostowane. Oddychaj równo i świadomie nabierając powietrza przez nos, a wypuszczając je przez lekko rozchylone usta. Gdy odnajdziesz swój rytm, przenieś swoją uwagę z oddechu na własne ciało – na stopy, nogi, brzuch, ręce… Stopniowo wędruj dając sobie chwilę, by poczuć ciężar każdej cześci ciała i by kilka oddechów było dedykowane tylko jej. Ćwiczenie zakończ położeniem dłoni na brzuchu i przytrzymaniem ich przez około minutę.

Taka prosta praktyka relaksacyjna, którą możemy zrealizować w mniej niż kwadrans, sprawi, że wiele napięć z ciała ustąpi, a w efekcie objawy bólowe się zmniejszą.

Naturalne sposoby na bóle menstruacyjne: ciepło

Walczyć z bólem menstruacyjnym można również za pomocą ciepła – specjalanych termicznych okładów, dostępnych w aptece lub termofora z ciepłą wodą. Trzeba być jednak w tym wypadku ostrożnym, gdyż zbyt wysoka temperatura może wzmożyć krwawienie. Sauna jest absolutnie zakazana, podobnie niewskazane jest opalanie.

Odpowiedni ruch

Niektóre asany czy np. taniec brzucha mogą zmniejszyć objawy bólowe, gdyż wzmacniają i uelastyczniają mięśnie dna miednicy. Można też zdecydować się na delikatne krążenia bioder czy położyć się na płaskim podłożu i wciskać dolną część kręgosłupa w ziemię, co może pomóc pozbyć się ewentualnych napięć.

Zioła

Alternatywą lub suplementem dla leków przeciwbólowych mogą okazać się zioła, które nie tylko działają rozkurczowo, ale i mają moc poprawiania naszego humoru. Jednym z najstarszych ziół używanych po dziś dzień w krajach Bliskiego Wschodu i w Polsce do walki z dolegliwościami menstruacyjnymi są wywary z kozłka lekarskiego. Stosować można również napary z przywrotnika pospolitego czy maliny, która reguluje gospodarkę hormonalną naszego organizmu.

Kiedy depilacja i inne zabiegi urodowe?

Kobieca odporność na ból jest ściśle powiązana ze stężeniem estrogenów we krwi. Kiedy ich poziom jest wysoki, uwalniane są bowiem endorfiny, które „zagłuszają” sygnały bólowe docierające do mózgu. Natomiast kiedy estrogenów jest mało, odczucia bólowe są znacznie silniejsze.  Najmniej estrogenów jest podczas miesiączki oraz kilku dni ją poprzedzających i to właśnie w tym czasie czujemy się często ociężałe, zmęczone i jesteśmy najmniej odporne na ból. Z tego powodu nie zaleca się w tym okresie planowania np. depilacji czy innych dokuczliwych zabiegów. Lepiej wykonać je po miesiączce, bo wtedy poziom estrogenów wzrasta, by osiągnąć najwyższe stężenie w połowie cyklu. Wysoki poziom tych hormonów utrzymuje się jeszcze przez 7-10 dni po owulacji. A zatem wszelkie zabiegi i czynności związane z bólem (depilacja, wizyty u dentysty, szczepienia itp.) najlepiej planować na okres okołoowulacyjny. Oczywiście każda z nas jest inna i mogą być wyjątki od tej reguły – panie, które mają wyższą odporność bólową lub przechodzą mało boleśnie dni krwawienia, jak najbardziej mogą się zdecydować na zabieg np. depilacji*.

* Przygotowując się na zabieg depilacji intymnej pastą cukrową podczas menstruacji, należy pamiętać o zabraniu ze sobą tamponów.