#BodyPositive – akceptacja własnego ciała czy niebezpieczny dla zdrowia trend?

Przybierający na sile ruch #BodyPositive (#KochamSwojeCiało, #KochamSiebie)  obecny w mediach społecznościowych stał się przeciwwagą dla wszechobecnego w kampaniach reklamowych wizerunku kobiecego piękna reprezentowanego przez szczupłą modelkę o idealnych proporcjach oraz symetrycznych rysach twarzy. To tak jakby kobiecy internet powstawał, pokazując, że ciało ma i może mieć różne kształty, że ruch jest dla każdego i że piękno zależy od umiejętności jego dostrzegania, a nie od stopnia zgodności z wykreowanym przez billboardy ideałem. Czy jednak ta tendencja nie jest popadaniem w kolejną skrajność, a popularność szafiarek, blogerek, nauczycielek jogi plus size nie staje się promocją otyłości? Bo przecież od lat mówi się, że szczupli są zdrowsi.

#BodyPositive: więcej tego, co dobre dla ciała i ducha

Internet lubi robić koktajl z informacji oraz postaci, które w nim działają. Wmawiając, że wszyscy są czarni lub biali, grubi lub chudzi, zdrowi lub chorzy. Życie i realia na szczęście wymykają się tym twardym kategoriom, robiąc miejsce różnorodności: wielu kształtom, kolorom, postawom. Może miast mówić więc o wszystkim i wszystkich, warto powiedzieć o kimś konkretnie, kogo działalność jest nie tylko wyrazem panującej mody, ale pewnych wartości. Wartości, które koncetrują się wokół akceptacji, pewności siebie, których artykulacja wymierzona jest przeciwko wykluczeniu czy stygmatyzacji. Bo takie kobiety też są! A co najważniejsze nie promują nic niezdrowego: dążenie do doskonałości na swoich warunkach i we własnym tempie. Bez poświęcania relacji, marzeń, pasji czy rodziny w imię idealnego ciała do bikini.

Zresztą tak na marginesie –  ELLA przypomina: „figura bikini” to każda figura, gdy tylko jej właścicielka odważy się owo bikini ubrać i wyjść na plażę czy basen. Wiele drastycznych, niezrównoważonych diet może być równie niebezpiecznych dla zdrowia co otyłość, podobnie brak zdrowej relacji ze swoim ciałem. A więc wszystko jest dobre, co nam służy i tego trzyma się ELLA, stawiając na mądrość naszych ciał i kobiet. Takiego #BodyPositive tylko więcej!

Jessamyn Stanley

Jessamyn Stanley to postać, która zwróciła uwagę ELLI. Choć waga  Jassamyn odbiega od wagi top modelki, to w pierwszej kolejności promuje ona zdrowie, ruch, jogę i medytację. Bez względu na wygląd, bo ciało to narzędzie, a nie cel sam w sobie. W Jessamyn zakochały się już tysiące kobiet, samo jej konto na Instagramie śledzi ponad 197 tysięcy użytkowników. Pod jej wpisami oraz zdjęciami pojawiają się komentarze kobiet, które piszą, iż chciałyby mieć choć połowę odwagi i samodyscypliny nauczycielki jogi, która sama określa się mianem „fat femme”.

#BodyPositive: Ruch jest dla wszystkich 

Jessamyn wierzy, że joga jest dla wszystkich – bez względu na zamieszkiwaną część świata czy kilogramy. To właśnie osoby z nadwagą w pierwszej kolejności powinny przestać się bać określenia „grube”, a raczej z nim zmierzyć: wyjść z domów, przyjść na sale gimnastyczne i ćwiczyć. Nie, by stać się szczuplejsze, ale by odkryć, że tak samo jak inne kobiety mogą odsłonić swoje ramiona czy brzuch. Tak samo jak inne kobiety mogą też wprawić swe ciało w ruch, który będzie zbawienny w skutkach dla ich radości z życia. Życia tu i teraz, nie za ileś dni czy utraconych kilogramów. Samą Jessamyn możecie zobaczyć i usłyszeć w video nagranym dla magazynu Cosmopolitan:

Mamy tylko to jedno życie

Najażniejszym przesłaniem ruchu #BodyPositive nie jest wcale nawoływanie do otyłości, ani też nawoływanie do chudnięcia.  Ten ruch koncentruje się na życiu tu i teraz, w zgodzie z własnym ciałem, które nie ma być ani ograniczeniem, ani celem samym  w sobie. Wedle motta: rób to, co pragniesz robić i żyj, jak pragniesz żyć od dzisiaj. Bez odkładania na później, bo szczęście i spełnienie leży w Twojej naturze, jeśli tylko sobie na nie pozwolisz.

ELLA jest kobietą i wierzy, że warto sobie to przesłanie wziąć do serca. Bądź szczęśliwa tu i teraz. Już czas. Nie powiemy Ci, że masz być gładka, szczupła, słodka i powabna. Zdradzimy co najwyżej, jak możesz pozbyć się owłosienia – skutecznie – gdy tego zapragniesz. Reszta jest w Twoich rękach i niech dzieje się na Twoich zasadach! My właśnie tak budujemy naszą markę.